Urazy

Korneliusz

A jak to wygląda z urazami? Złamaliście sobie coś, zwichnęliście, skręciliście czy stłukliście? Przy jakiej okazji?

nimrod.

Hmm, jak się urodziłam miałam złamany obojczyk, ale to się podobno często zdarza. Ale tak to nie. Żadnych złamań, zwichnięć, skręceń. Chyba.

Korneliusz

Jejcz, ja sobie rękę złamałem w wieku siedmiu lat. Zamarzyło się być małpą i łazić po drzewach, cnie.

Break

Ja sobie rękę złamałam. Wchodziłam na taką ogromną górę ziemi, która pozostała po jakiś robotach koparką. A że było ślisko to się z niej sturlałam. Dobrze że skończyło się na ręce.

MsCoccaine

Chyba jestem jakimś ewenementem, bo nie ma lata w którym bym sobie czegoś nie rozcięła, nie miała wstrząsu mózgu, skręconej kostki czy złamanej ręki. A swoich blizn na całym ciele, to już nie zliczę! Ileż to razy wpadłam "przypadkiem" na jakąś butelkę, spadłam z jakiejś górki czy po prostu skoczyłam tak niefortunnie, że od razu miałam coś złamanego. Jestem typem, który bardzo szybko "załatwia" sobie takiego typu niespodzianki.

adus93

Przy koszykówce złamałam sobie dzień przed urodzinami palec u lewej ręki środkowy, to było chyba w 2007 no.

raisanikita

Nic złamanego, skręconego. Tylko ciągłe zbicia.
Aktualnie prawa ręka, krwiak na połówce przedramienia xD.

roseanne

Dwa lata temu grałam w siatkówkę i złamałam lewy kciuk.

Kanashimi

Przy porodzie pielęgniarka urwała mi obojczyk. Miłe powitanie, nie ma co.

seductive

złamałam 3 razy jedną kość w lewym nadgarstku :o do tej pory nie wiem jak to się stało! o.O
poza tym mam problemy z prawym biodrem, lewym kolanem oraz często mam skurcze w prawej stopie. ogólnie jeżeli chodzi o dolne kończyny to zazwyczaj coś z nimi jest nie tak :]