Bezsenność

Korneliusz

Cierpicie na bezsenność? Jakie macie na nią sposoby?

nimrod.

Nie, nie cierpię. I bardzo dobrze.

Kanashimi

Ja cierpię na bezsenność od niemowlaka. Sposobów na to nie mam, leżę i myślę dopóki nie zasnę.

MsCoccaine

Odkąd tylko pamiętam cierpię na bezsenność, ale tylko okresowo. Zwłaszcza wtedy, kiedy jest pełnia i dni przed i po pełniowe jak ja je sobie nazywam. No, po prostu nie zasnę, choćbym nie wiem jak długo leżała w łóżku, to nie zasnę, ewentualnie śpię w dzień. Czasami, gdyż już jestem naprawdę perfidnie zmęczona po tych kilku nieprzespanych praktycznie nockach, zdarza mi się zasnąć w nocy, ale tylko na dwie-trzy godziny i zazwyczaj wtedy lunatykuje.

roseanne

Na szczęście nie.

Korneliusz

Czasami mi się zdarza nie móc zasnąć, ale bezsennością bym tego nie nazwał.

adus93

ja można powiedzieć że na nią cierpię ciężko mi zasnąć bardzo, budzę się w nocy często i spać nie mogę chociaż spałam dopiero 2h to nie mogłam się wyspać, mam to od jakiś 2 lat.

Break

Ja przeważnie cierpię na bezsenność gdy się czymś przejmuje, stresuję. No nie wiem ostatnio miałam takie coś tak przed wakacjami, a konkretnie przed wystawianiem ocen. Nie spałam chyba z tydzień jak nie więcej a jak już spałam to popołudniami po godzinę, dwie.

Ossa

Cierpię na bezsenność - np. obecnie. 3:12 a ja wciąż nie śpię... Fakt, że ostatnio mój świat obrócił się do góry nogami i wciąż nie mogę się przystosować zapewne ma na to wpływ. Myślę, że problem bezsenności zniknie wraz z dniem, kiedy znowu wszystko wróci do normy i rozwiążę swój problem. Chociaż nie jest to do końca problem, ale mniejsza o to - to tak zwane offtopowanie.