OFF-TOP

Korneliusz

To on potrafi być normalny?
Łał.

nimrod.

A jutro jest cudny dzień. Zwalniamy się z koleżankami z wf przychodzimy na drugą lekcję. Na drugiej lekcji kręcimy taki filmik o szkole. Taki lip dub jakby. I jaka będzie piosenka, no jaka? HOLIDAY! Och i ach! I nie będzie fizyki! I kartkówki! Na geografii prosimy o nie pisanie kartkówki, aha, bo się musiałyśmy na konkurs uczyć. Ale konkurs jest na matematyce, chlip. I potem, jak się skończy, to idziemy sobie na 20 minut kultury angielskiej, o.
I tak, też nie wiedziałam, że moi koledzy potrafią być normalni. Zwracali się do mnie nawet 'Anno'.

MsCoccaine

WOAH!! A ja mam całkiem normalnych kolegów. Jacyś tacy są ogarnięci. Przynajmniej w większości, bo o takim jednym nie wspomnę, najchętniej bym go wykopała z tej klasy.

nimrod.

Może opowiedz o nim Kornelkowi? Wiesz, nocami robi za psychologa.

MsCoccaine

Ale tutaj nie ma nic do opowiadania. Idiota, któremu brak uwagi w domu chyba, rozpieszczony do granic możliwości gówniarz i - jakby nie patrzeć - spadochroniarz. Rozpieprza każdą lekcje, non stop robi wszystko, żeby wszyscy na niego zwracali uwagę, a jak ktoś tego nie robi - jak ja na przykład - będzie usilnie się starał, żeby zaczął.

Korneliusz

Tak, może zacznę nocami zarabiać c;

MsCoccaine

Otwórz "Nocną Klinikę Porad Psychologiczno-Terapeutycznych"

adus93

hej, hej! ten tydzień będzie lajtowy już kompletnie <3

nimrod.

Zarabiać nocami? Hmm...
Wybacz te skojarzenia. wiesz, to wina kolegów.

Korneliusz

Tak, domyślałem się, że ktoś na to wpadnie. Aczkolwiek nie spodziewałem się tego po Tobie, Anno. Toteż jak wcześniej radziłem, nie utrzymuj zbyt bliskich z nimi kontaktów, ani też nie ulegaj ichnim wpływom. Bowiem źle z Tobą, ojcz, źle.